Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 2 3
- Dobra, dobra już się podnoszę.- ziewam i się podnoszę przeciągając się. Zaczynamy pakować koce i wszelkie inne nasze rzeczy. Gdy już wszystko zabraliśmy podchodzę do motoru.
Offline
- No to do akademika - mówię kiedy ruszam motorem.
Odprowadzam Jessie do pokoju po czym idę do siebie.
Offline
Strony: Poprzednia 1 2 3